Vanna Ly blisko przejęcia klubu? Jego firma pracowała przy rozbudowie stadionu

Dwa lata temu, Wisła Kraków mogła trafić w ręce tajemniczego inwestora – Vannę Ly, któremu ostatecznie nie udało się przejąć zasłużonego klubu. Kambodżanin planuje teraz zainwestować w turecki Goztepe.

13-krotny mistrz Polski od momentu, w którym z roli właściciela zrezygnował Bogusław Cupiał borykał się z ogromnymi problemami i był na skraju upadłości. Minęło już wiele czasu, gdy cała Polska śledziła rozmowy niedoszłych właścicieli – Vanny Ly i Matsa Hertlinga z prezydentem miasta Krakowa – Jackiem Majchrowskim, które po czasie były wyśmiewane przez kibiców.

Dochodziło do absurdów, gdy członek rodziny królewskiej w magistracie zasłaniał się parasolką, by chronić swoją tożsamość. Obaj mieli wpakować w “Białą Gwiazdę” 130 milionów złotych i przywrócić klub na zasłużone miejsce. Z perspektywy czasu obietnice pozostały bez pokrycia, a Vanna Ly nie miał sposobności, żeby raz jeszcze wrócić do królewskiego miasta. Wykręcał się wówczas zawałem serca.

“Futbolnews.pl” ujawnia, że Kambodżanin planuje zainwestować w turecki zespół Goztepe, w którym jeszcze niedawno występował Kamil Wilczek (obecnie w Kopenhadze). Z artykułu dowiadujemy się, iż należąca do niego firma budowlana odpowiadała za rozbudowę stadionu. Być może to kolejny komediowy serial, który przyniesie kolejne części.