Nowe porządki w Miedzi Legnica przed Cracovią

miedzlegnica.eu

W zwycięskim spotkaniu z Lechią Gdańsk zespół Miedzi z ławki szkoleniowej poprowadził Radosław Bella, zastępujący pauzującego wówczas za nadmiar kartek trenera Wojciecha Łobodzińskiego. Po rozstaniu z pierwszym szkoleniowcem, to właśnie trener Bella w niedzielnym starciu będzie pełnił funkcję opiekuna zielono-niebiesko-czerwonych.

– Okoliczności są smutne, sytuacja ciężka. Musimy dźwignąć się z tego, gdzie się aktualnie znajdujemy. Co do meczu z Lechią, to na pewno te trzy punkty zamieniłbym na trochę więcej oczek wywalczonych w pozostałych meczach. Teraz patrzymy przed siebie i wciąż chcemy iść jako zespół do przodu. Tym bardziej, że mamy trudny czas. Musimy zapobiec kolejnym porażkom i zrobić wszystko, by wygrać najbliższy mecz – mówi trener Radosław Bella.

Cracovia jest wymagającym rywalem, choć największe sukcesy klub spod Wawelu święcił przed II wojną światową i tuż po niej. Od lat zespół z dawnej stolicy Polski ponownie znajduje się jednak w szerokiej krajowej czołówce, zarówno pod względem organizacyjnym, jak i sportowym. W 2020 roku krakowianie sięgnęli po Puchar Polski oraz Superpuchar Polski. Obecnie drużyna trenera Jacka Zielińskiego z pewnością posiada wyższe aspiracje niż aktualnie zajmowana – dziewiąta lokata w PKO Bank Polski Ekstraklasie.

– Jeśli chodzi o Cracovię, jest to drużyna posiadająca dobry balans między zawodnikami atakującymi i broniącymi. Wydaje mi się, że jest to również bardzo doświadczony zespół, dzięki doświadczeniu swojego trenera. Na pewno będzie nam ciężko, ale jest to rywal w naszym zasięgu. Myślę, że trzymając się planu i pomysłu na grę, jesteśmy w stanie wygrać to spotkanie – dodaje opiekun zielono-niebiesko-czerwonych.

„Pasy” w bieżącym sezonie zgromadziły 17 punktów, na co złożyło się 5 wygranych, 2 remisy i 5 porażek, przy bilansie bramkowym 14:10. Na obcym terenie pięciokrotni mistrzowie Polski odnieśli 2 zwycięstwa, zanotowali 1 remis i ponieśli 2 porażki (bramki 5:5). W minionej kolejce Cracovia przegrała na własnym boisku 0:1, z zamykającą wówczas tabelę piłkarskiej elity Lechią. Ten wynik sprawił, że na osiemnastą pozycję spadła Miedź. Teraz to legniczanie poszukają sposobu na pokonanie zespołu z Małopolski.

– Musimy być bardziej bezpośredni niż w poprzednich meczach i dążyć z większą werwą do tworzenia sytuacji podbramkowych. Pracujemy też nad obroną, bo na to też trzeba zwrócić uwagę. Tak naprawdę musimy być gotowi na każdy scenariusz, bo tak jak wcześniej wspomniałem, rywal jest bardzo zbalansowany i dobry w każdej fazie meczu. Ma oczywiście również swoje niedostatki i problemy, które będziemy starali się wykorzystać – podkreśla szkoleniowiec legniczan.

Latem biało-czerwonych zasilił najlepszy w minionych rozgrywkach strzelec Miedzi Patryk Makuch (12 ligowych występów i 2 gole w tym sezonie). W Legnicy nie zagra natomiast gruziński obrońca Otar Kakabadze, który w ostatniej serii gier ujrzał czwartą w sezonie żółtą kartkę. Z kolei ekipa znad Kaczawy w ostatnich tygodniach zmagała się ze sporymi problemami kadrowymi, wynikającymi z urazów oraz pauz kartkowych. Obecnie sytuacja się poprawia. Na dłużej wyłączeni z gry są Damian Tront i Dawid Drachal. Do dyspozycji sztabu szkoleniowego wraca po odpokutowaniu kary za zbyt dużą liczbę żółtych kartek Carlos Julio Martinez Riva.

– Powiało optymizmem, bo Kamil Zapolnik i Luciano Narsingh są coraz bliżej powrotu do gry. Na pewno będziemy mieli dużo większy komfort w wyborze zawodników niż przed ostatnim meczem – kończy Radosław Bella.

Początek niedzielnego meczu na Stadionie im. Orła Białego w Legnicy o godz. 12:30. Pojedynek transmitowany będzie w Canal+ Sport. Wynik podawany będzie na naszym klubowym Twitterze. Bilety na spotkanie zakupić można w serwisie bilety.miedzlegnica.eu, Strefie Miedzi przy ul. Wrocławskiej 43/1 (w piątek w godz. 9.00 – 16.00, a w sobotę w godz. 10.00 – 14.00) oraz w stadionowych kasach na dwie godziny przed meczem.

Kurs w Fortunie na wygraną Miedzi wynosi 3.20. Wejść do gry i sprawdzić inne zakłady Fortuny możecie na efortuna.pl.

„Fortuna online zakłady bukmacherskie sp. z o.o. to legalny bukmacher posiadający zezwolenia na urządzanie zakładów wzajemnych w Polsce. Udział w nielegalnych grach hazardowych grozi konsekwencjami prawnymi. Hazard związany jest z ryzykiem”.

źródło: info.pras, miedzlegnica.eu 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x