Kamil Glik, Andre Silva / fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)
Środkowy defensor reprezentacji Polski oraz AS Monaco opuścił boisko w drugiej połowie w meczu Ligi Mistrzów przeciwko Club Brugge (0:4).
Zespół z Księstwa zmaga się z ogromnymi problemami, a na domiar złego urazu doznał Kamil Glik. 30-latek schodząc z murawy złapał się na bolącą pachwinę i wydaje się, i kontuzja jest poważniejsza. Dlatego fatalne wieści dotyczą również biało-czerwonych, którzy za kilka dni spotkają w spotkaniu towarzyskim z Czechami w Gdańsku oraz Portugalią w Guimaraes w ramach Ligi Narodów.
W obecnej kampanii ligowej Kamil Glik wystąpił w dwunastu spotkaniach, w których zdobył jedną bramkę. Niedawno AS Monaco przejął Thierry Henry, lecz Francuz nie jest wstanie zażegnać kryzysu, który dopadł zespół. Ponadto wczoraj zatrzymany został prezes klubu Dmitrij Rybołowlew pod zarzutem korupcji.
Ta strona używa plików cookies.