Emre Can: Nie jestem szczęśliwy w Juventusie
Niemiec bez owijania w bawełnę stwierdził, że źle się czuje w Turynie i nie wyklucza zmiany otoczenia.
Emre Can nie znajduje się w planach Maurizio Sarriego na ten sezon, o czym dobitnie świadczy fakt, iż włoski szkoleniowiec nie włączył pomocnika do kadry na mecze fazy grupowej Ligi Mistrzów. W Serie A natomiast 25-latek do tej pory zgromadził zaledwie 150. rozegranych minut.
Choć jego przyszłość znajduje się raczej poza ekipą Mistrza Włoch to pomocnik nie składa broni i walczy z całych sił, aby wrócić do łask trenera:
– Jestem ambitnym facetem i zawsze chcę rywalizować na najwyższym poziomie – powiedział Kickerowi.
– Ta trudna sytuacja nauczyła mnie, że nie zawsze wszystko potoczy się po mojej myśli. W tym sezonie nie zagrałem jeszcze ani razu, więc oczywiście nie jestem zadowolony, ale nie poddam się.
– Zamierzam dalej ciężko pracować nad swoim rozwojem. Będę chodził na siłownię przed czy po treningu, będę brał dodatkowe sesje, aby być gotowym, gdyby drużyna mnie potrzebowała.
Zapytany o ewentualny powrót do Bundesligi Can odparł krótko:
– W futbolu wszystko się może zdarzyć.
Zainteresowanie usługami piłkarza wyraża borykający się z problemami kadrowymi Manchester United.
źródło: football-italia.net