Po serii dziesięciu meczów bez zwycięstwa trener Pawłowski postanowił zmienić coś w drużynie. Stwierdził, iż ma dość napastnika Marco Paixao w roli kapitana i na jednym z treningów mianował bramkarza, Mariusza Pawełka jako lidera drużyny.

Trener Śląska odpowiedzialny za zmianę na stanowisku kapitana stwierdził, iż 34-latek lepiej sprawdzi się w tej roli, uzasadnił swój wybór tym, że bramkarz wprowadza w szatni dobry nastrój i jest łącznikiem Polaków z obcokrajowcami grającymi w klubie. Po długiej serii spotkań, w których drużyna z Dolnego Śląska nie odniosła zwycięstwa szkoleniowiec Tadeusz Pawłowski postanowił wprowadzić coś nowego, aby “ożywić” swoich piłkarzy i wprowadzić z powrotem dobrą atmosferę do szatni.

Zastępcą Mariusza Pawełka w roli kapitana został obrońca, Piotr Celeban, a w radzie zespołu znaleźli się pomocnik Tom Hateley oraz obrońcy Mariusz Pawelec i Krzysztof Ostrowski. Miejsce w radzie drużyny z Wrocławia stracili natomiast 23-letni Tomasz Hołota oraz najlepszy napastnik Śląska, Marco Paixao. Zdaniem szkoleniowca, były pomocnik warszawskiej Polonii ma przed sobą jeszcze całą karierę, więc nie chce obarczać go dodatkowymi obowiązkami.

Jak dotychczas rolę kapitana Wrocławian od marca ubiegłego roku pełnił Portugalczyk Marco Paixao i najprawdopodobniej pozostałby nim gdyby włodarzy Śląska było stać na przedłużenie kontraktu napastnika, który wygasa już w czerwcu.

źródło: Przegląd Sportowy

Udostępnij
Hubert Michałus

Od najmłodszych lat kibic łódzkiego Widzewa i Polonii Warszawa. Pasjonat piłki nożnej, lepszy w podsumowywaniu spotkań oraz pisaniu artykułów, niż w kopaniu futbolówki, które zostawił o wiele lepszym od siebie. W redakcji od grudnia 2014 roku.

Ta strona używa plików cookies.