Polonia Warszawa nie dała rady zdobyć punktów w starciu z GKS-em Katowice. Po porażce 2:1 na własnym stadionie doszło do skandalu z udziałem kibiców “Czarnych Koszul”.
Polonia Warszawa w pierwszym sezonie po powrocie na zaplecze Ekstraklasy walczy o utrzymanie. Po 30. kolejkach zajmuje piętnastą pozycję w ligowej tabeli z jednym punktem przewagi nad Resovią Rzeszów. Drużyna z Warszawy była bardzo blisko zdobycia cennych punktów. Prowadziła od 7. minuty za sprawą bramki Mateusza Michalskiego. Cały wysiłek zespołu poszedł jednak na marne gdyż w doliczonym czasie gry stołeczny klub stracił dwie bramki.
Po meczu doszło do nie przyjemnych obrazków. Jak podaje portal Meczyki.pl po końcowym gwizdku jeden z piłkarzy Polonii miał odkrzyknąć coś w kierunku swoich kibiców. Kilka rozwścieczonych z tego powodu osób miało wbiec do szatni gospodarzy. Do opanowania sytuacji potrzebna była służba porządkowa z tarczami, którą można zobaczyć na poniższej relacji ze zdarzenia Jakuba Grabowskiego.
Ta strona używa plików cookies.