Roma zgodnie z planem. Kolejne czyste konto Wojciecha Szczęsnego

Na zakończenie 23. kolejki Serie A, AS Roma bez najmniejszego problemu pokonała Fiorentinę 4:0.

Pierwsze minuty spotkania były nudne, mimo wielu sytuacji gospodarzy jak i gości, żadna drużyna nie oddała groźnego strzału. O dziwo, pierwsze minuty były pod dyktando Fiorentiny, która zdecydowanie dłużej utrzymywała się przy piłce, szukając okazji do uderzenia z przed pola karnego. Jedna z takich okazji mogła się zakończyć bramką dla Fiorentiny, kiedy Babacar uprzedził wychodzącego z bramki Szczęsnego. Piłkę z linii bramkowej wybił jednak Fazio, który emanuje dobrą formą. To był sygnał dla gospodarzy, że najwyższy czas zaatakować. Z lewej strony boiska szczęścia próbował Emerson, doskonale podkręcił piłkę, jednakże ta milimetry minęła bramkę strzeżoną przez Tatarusanu, powracający po kontuzji. Szczęścia próbowali El Shaarawy, Nianggolan, Bruno Peres czy Dzeko, lecz żaden z nich nie umieścił piłki w siatce. W 39 minucie Roma dopięła swego. Doskonałe przeszywające linię obrony podanie De Rossiego do Dzeko i Bośniak umieścił piłkę w siatce. Nie najlepiej zachował się rumuński bramkarz, który stał jak rażony prądem. Tak zakończyła się pierwsza połowa gry. Wynik 1:0 dla Giallorossich!

W 58 minucie Roma podwyższyła na 2:0. Świetne dośrodkowanie z rzutu wolnego De Rossiego, najwyższej do główki wyskoczył Fazio, zdobywając bramkę. Dla Argentyńczyka z Włoskim paszportem, była to pierwsze trafienie w tym sezonie. Bramka na 3:0 padła w 75 minucie za sprawą Nianggolana. Podopieczni Luciano Spallettiego wyprowadzili zabójczą kontrę, która zakończyła się bramką dla gospodarzy, która tak naprawdę całkowicie dobiła gości. Dzieła zniszczenia w 82 minucie dokonał ponownie Edin Dzeko, dla którego było to 17 trafienie w ligowych rozgrywkach, dzięki czemu stał się liderem klasyfikacji strzelców. Roma pewnie pokonała Fiorentinę 4:0, umacniając się na drugiej pozycji w tabeli. Fiorentina po serii bez porażek, trafiła na dobrze zorganizowany zespół Giallorossich. Warto wspomnieć, że Wojciech Szczęsny nie miał zbyt wiele pracy w drugiej połowie spotkania, zachowując kolejne czyste konto, już 10. Zrównał się z Łukaszem Skorupskim z Empoli.

 

 

AS Roma – ACF Fiorentina 4:0 (1:0)                             

Bramki: Dzeko 39′,  Fazio 57′ ,Nainggolan 74′ ,Dzeko 82′

ROMA: Szczęsny; Manolas, Fazio, Rüdiger; Bruno Peres, De Rossi (83′ Paredes), Strootman, Emerson Palmieri; Nainggolan (88′ Grenier), El Shaarawy (79′ Totti); Dzeko.

FIORENTINA: Tatarusanu; Astori, Gonzalo, Sanchez; Oliveira (62′ Ilicic), Vecino, Badelj, Chiesa (77′ Cristoforo); Borja Valero, Bernardeschi (72′ Tello); Babacar

Arbiter :  Massimiliano Irrati



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x