Stołeczni po trzydziestu minutach po raz pierwszy rozpracowali beniaminka, a do siatki spokojnie trafił Mattias Johansson. Natomiast tuż przed przerwą wynik podwyższył Bartosz Kapustka. Duży udział przy obydwóch bramkach miał Ernest Muci, który znakomicie się pokazuje na początku sezonu.
W drugiej części gry mecz się bardziej wyrównał, a wręcz Widzew mógł złapać kontakt. Na kwadrans przed końcem gola na 1:2 głową strzelił Patryk Stępiński. Po decyzji VAR jednak Szymon Marciniak cofnął decyzję o bramce, uznając spalonego. To nie spodobało się kibicom gospodarzy, którzy zaczęli rzucać różne przedmioty na murawę. Przez przerwę mecz potrwał aż dziesięć minut dłużej. Widzew skorzystał z tego, za sprawą trafienia Patryka Lipskiego w samej końcówce. Ostatecznie Legia dowiozła wygraną 2:1.
Bramki: 30. Johansson, 43. Kapustka – 90+ Lipski
Widzew Łódź: Ravas – Żyro, Czorbadżijski, Stępiński – Shehu (46. Lipski), D. Kun (88. Hansen), Nunes, Danielak – Terpiłowski, Letniowski (46. Sanchez), B. Pawłowski (88. Szota).
Legia Warszawa: Tobiasz – Johansson, Rose, Jędrzejczyk, Mladenović – Charatin (88. Slisz), Wszołek, Josue, Kapustka (71. Rosołek) – Baku (88. Pich), Muci (77. Augustyniak).
Żółte Kartki: 62. B. Pawłowski (WID), 80. Sanchez (WID) – 8. Rose (LEG), 45+2. Jędrzejczyk (LEG)
Ta strona używa plików cookies.