Przez finansowe problemy włoski klub występujący w Serie A, Parma FC został zdegradowany do Serie D, ale jeśli znajdzie się ktoś, kto pokryje zadłużenie, Parma będzie mogła zacząć kolejny sezon w Serie B. W realizacji tego bardziej optymistycznego rozwiązania pomogą piłkarze, którzy zrezygnowali z części należności wobec nich.

 

Wszyscy mający dobro klubu na sercu mają nadzieję, że znajdzie się inwestor, który uratuje futbol na wysokim poziomie w Parmie.

 

– Zrzekliśmy się 75 procent zaległych pensji. Gdyby klub upadł, nie odzyskalibyśmy nic. Czekamy na rozwój wydarzeń. Ostatnie dwie aukcje nie przyniosły pozytywnych rezultatów. W kolejnym tygodniu zaplanowana jest następna aukcja, a ostatnia na 28 maja – mówił dziennikarzom kapitan Parmy, Alessandro Lucarelli.

 

 

 

 

Sławomir Rzeźnik

Udostępnij
Sławomir Rzeźnik

Kibic i amatorski piłkarz. Fan Realu Madryt i Interu Mediolan. W redakcji od grudnia 2014. Motto związane z dziennikarstwem sportowym: Jesteś tak dobry, jak Twój ostatni artykuł.

Ta strona używa plików cookies.