Mundialowe odliczanie: Grupa gigantów. Czy Maroko stać na niespodziankę?

Z każdą godziną, z każdym dniem zbliżamy się do daty już dawno podkreślonej w kalendarzach wszystkich piłkarskich kibiców – 14 czerwca, czyli rozpoczęcia Mundialu w Rosji. W związku z tym nadeszła najwyższa pora, aby zaprezentować kolejną grupę rozgrywek, mianowicie grupę B w której rywalizować będą Hiszpania, Portugalia, Maroko i Iran.

Gigantów dwóch

Po losowaniu w Moskwie w grupie B faworyci do awansu wydają się być niepodważalni, pytanie tylko w jakiej kolejności. Oba zespoły awansowały z pierwszych miejsc w swoich grupach eliminacyjnych. Hiszpanie zwyciężając 9 razy i jednokrotnie remisując wyprzedzili w grupie Włochów, natomiast Portugalczycy lepszym bilansem meczów bezpośrednich (obydwa zespoły zdobyły 27 punktów z 30) triumfowali kosztem Szwajcarii.

Hiszpania

Hiszpanie po blamażu w ostatnim Mundialu i nieudanym EURO 2016 mają wiele do udowodnienia. Po turnieju we Francji do dymisji podał się Vincente del Bosque, a kadrę przejął Julien Lopetegui. Nowy szkoleniowiec postanowił przewietrzyć szatnię i powołać kilku młodych piłkarzy, co okazało się strzałem w dziesiątkę – za jego kadencji Hiszpania jeszcze nie przegrała. W reprezentacji na lidera wyrósł Isco, a w drużynie większą rolę pełnią tacy zawodnicy jak Marcos Alonso, Alvaro Morata, Lucas Vazquez, Saul, czy Gerard Deulofeu. Selekcjoner może w kwestii wyboru optymalnej kadry na Mundial może mieć ból głowy, jednak wynika on z kłopotu bogactwa. W linii pomocy pewne miejsce wydają się mieć Iniesta, Busquets oraz Isco, jednak rywalizacja o miejsce na środku pola jest zacięta. O miejsce w składzie sobą jeszcze Thiago, Javi Martinez, Koke, Illaramendi i David Silva. W napadzie trzeba pamiętać też o Diego Coscie i Iago Aspasie, który rozgrywa przyzwoity sezon w Celcie Vigo. Jedynie obsada bramki (David de Gea) i obrony (Alba, Pique, Ramos, Carvajal) wydają się być oczywiste. Widać klarownie, że La Furia Roja odrobili lekcję z poprzednich turniejów i są jednym z faworytów do zostania mistrzem globu.

Portugalia

Mistrzowie Europy tak jak ich sąsiedzi na Mundialu w Rosji mają wiele do udowodnienia. Nie tylko muszą zmazać plamę po nieudanych mistrzostwach w Brazylii (odpadnięcie w grupie), a także potwierdzić, że zdobyte mistrzostwo Europy we Francji nie było przypadkiem. Można mieć wrażenie, że siła ofensywna Portugalii w porównaniu z turniejem sprzed dwóch lat jeszcze wzrosła. Jedenastkę wzmocnili zeszłoroczny półfinalista Ligi Mistrzów w barwach Monaco, a obecnie piłkarz Manchesteru City Bernardo Silva oraz piłkarz Milanu Andre Silva. Do drużyny puka również bardzo utalentowany, wypożyczony z PSG do Valencii Goncalo Guedes. Ciekawa rywalizacja jest również na prawej stronie defensywy. O miejsce na tej pozycji rywalizują piłkarz Interu Joao Cancelo oraz podstawowy piłkarz reprezentacji Portugalii na EURO we Francji – Cedric Soares. Problemów można upatrywać w braku alternatyw dla starzejących się środkowych obrońców – Pepe i Jose Fonte (34 i 35 lat) oraz na lewej flance linii obrony, gdyż urazy regularnie nękają Raphaela Guerreiro (Borussia Dortmund), a swoje lata ma zastępujący go Eliseu.  Jeśli Cristiano Ronaldo będzie w Rosji prezentował tak imponująca formę jak w Lidze Mistrzów z Realem Madryt to może zaprowadzić swoją reprezentację naprawdę daleko.

Kluczowe starcie w grupie B między Hiszpanią a Portugalią odbędzie się już w pierwszej kolejce meczów fazy grupowej, 15. czerwca w Soczi. Zwycięska drużyna powinna być bliska zajęcia pierwszego miejsca w grupie, jednak niewolno lekceważyć dobrze spisujących się w defensywie Maroka i Iranu. Na dzień dzisiejszym faworytem spotkania wydają się być Hiszpanie. Ciekawym smaczkiem będzie również rywalizacja klubowych kolegów z Realu Madryt – Sergio Ramosa i Ronaldo.

Nieprzewidywalne Maroko

Po dwudziestu latach przerwy na Mundial powraca reprezentacja Maroka. Podopieczni francuskiego szkoleniowca, Hevre Renarda awans przypieczętowali 11. listopada 2017. roku pokonując na wyjeździe Wybrzeże Kości Słoniowej 2:0. W fazie grupowej Marokańczycy odnieśli trzy zwycięstwa, a trzykrotnie dzielili się punktami z rywalem. W przeciwieństwie do reprezentacji Iranu Marokańczycy mogą pochwalić się wieloma (a w zasadzie większością) zawodnikami występującymi w czołowych ligach europejskich. W drużynie największymi gwiazdami są stoper Juve – Mehdi Benatia, czołowa postać Starej Damy w tym sezonie oraz znany z występów w AS Monaco, a grający obecnie w Fenerbahce Nabil Dirar. O sile ofensywnej zespołu stanowią między innymi pomocnik Ajaxu Amsterdam Hakim Ziyech, który rozgrywa fenomenalny sezon i jest największą gwiazdą zespołu (9 bramek, 15 asyst w Eredivisie), ofensywny pomocnik Schalke 04 Amine Harit (22 występy, 3 bramki, 3 asysty w Bundeslidze), skrzydłowi Southampton i Galatasaray Sofiane Boufal oraz Younes Belhanda, a także chociażby znany z boisk La Liga doświadczony Nordin Amrabat. Kolejnym fenomenem w Eredivisie, w której notabene występuje cała kolonia Marokańczyków, jest Zakaria Labyad – zawodnik Utrechtu – ze zdobyczą 12 bramek i 9 asyst. Potencjalnymi przyszłymi gwiazdami i odkryciami Mundialu mogą stać się niewątpliwie notujący występy w Realu Madryt prawy obrońca Achraf Hakimi, 21-letni pomocnik Feyenordu Sofyan Amrabat, czy wspomniany już wcześniej dwudziestolatek – Amine Harit. Kolejne nazwiska można by jeszcze mnożyć, naprawdę jest w czym wybierać! Na dodatek Lwy Atlasu w niedawnym meczu towarzyskim pokonały solidną, europejską drużynę Serbów 2:1. Na krajowym podwórku Marokańczycy również mogą pochwalić się silnym zapleczem, gdyż w niedawnych Mistrzostwach Narodów Afryki (rozgrywki jedynie dla piłkarzy występujących w ligach krajowych Afryki) rozbili w finale Nigerię 4:0. Zobaczymy, czy dysponujące sporym potencjałem Maroko będzie w stanie sprawić niespodziankę w grupie B i wyeliminować któregoś z gigantów.

Persów drugi Mundial z rzędu

Iran po raz drugi z rzędu zagra na Mistrzostwach Świata, jest to o tyle ciekawe, że nawet wielu reprezentacjom z bogatymi tradycjami nie zawsze się to udaje. Warto również wiedzieć, że drużyna z Azji na tegoroczny Mundial zakwalifikowała się jako druga drużyna ustępując jedynie Brazylii. Podopieczni Carlosa Queiroza, znanego portugalskiego szkoleniowca, pozostali niepokonani w swojej grupie eliminacyjnej odnosząc dwanaście zwycięstw i remisując sześciokrotnie. Irańczycy preferują piłkę skupioną na głęboko ustawionej defensywie i wyprowadzaniu kontrataków. Największa gwiazdą Persów jest określany przez niektóre media mianem “irańskiego Messiego” Sordar Azmoun, który w eliminacjach zdobył dla swojej reprezentacji jedenaście bramek. Irańczycy w przekroju eliminacji solidnie spisywali się również w defensywie, gdyż stracili zaledwie pięć bramek w osiemnastu spotkaniach, imponujące! Chociaż w grupie B w starciu z reprezentacjami Hiszpanii, Portugalii, czy nawet Maroka wydają się być zupełnym kopciuszkiem to trzeba pamiętać, że na zeszłorocznym Mundialu byli w stanie zremisować z Nigerią, a męki w starciu z nimi przeżywała Argentyna, którą uratował jedynie geniusz Leo Messiego.

Podsumowanie historii występów w MŚ reprezentacji grupy B:

	Hiszpania	Portugalia	Maroko			Iran
Liczba występów na Mistrzostwach Świata	15	7	5			5
Największy sukces	Mistrzostwo Świata, 2010	3. miejsce, 1966	1/8 finału w 1986 roku			3. miejsce w fazie grupowej MŚ 1998
Pierwszy występ na Mistrzostwach Świata	1934 (1/4 finału)	1966 (3. miejsce)	1970 (faza grupowa)			1978 (faza grupowa)
Ostatni występ na Mistrzostwach Świata	2014 (faza grupowa)	2014 (faza grupowa)		1998 (faza grupowa)	2014 (faza grupowa)

 

Garść liczb

Wycena zespołów (kadry z ostatnich spotkań towarzyskich):

1. Hiszpania – 992,00 mln €
2. Portugalia – 487,70 mln €
3. Maroko – 146,38 mln €
4. Iran – 46,10 mln €

1. Hiszpania – 1,57
2. Portugalia – 3,20
3. Maroko – 21,00
4. Iran – 40,50

Terminarz:

Piątek, 15 czerwca 2018, St. Petersburg
17:00		MAROKO	-:-	IRAN
Piątek, 15 czerwca 2018, Soczi
20:00		PORTUGALIA	-:-	HISZPANIA
Środa, 20 czerwca 2018, Moskwa
14:00		PORTUGALIA	-:-	MAROKO
Środa, 20 czerwca 2018, Kazań
20:00		IRAN	-:-	HISZPANIA
Poniedziałek, 25 czerwca 2018, Sarańsk, Kaliningrad
20:00		IRAN	-:-	PORTUGALIA
20:00		HISZPANIA	-:-	MAROKO