Pod koniec maja, Mateusz Morawiecki – premier Polski – powiedział, że powrót kibiców na stadiony będzie możliwy 19 czerwca. Kluby miałby wówczas możliwość organizacji spotkań przy założeniu, że wszystkie zasady bezpieczeństwa zostaną zachowane, a liczba kibiców nie mogłaby przekroczyć 25% pojemności całego obiektu. Cały plan może jednak ulec przesunięciu.
Od momentu tamtej decyzji w Polsce zanotowano wzrost liczby osób zarażonych koronawirusem. Oczywiście, statystki były zawyżane przez zachorowania górników oraz ich rodzin, ale również poluzowaniem obostrzeń, do których ludzie przestali przywiązywać uwagę. W ostatnich dniach, w Polsce odnotowano kolejno 576 i 575 nowych przypadków zarażeń covid-19. To najwyższe wyniki w naszym kraju od wybuchu pandemii.
Zasadnicza runda tego sezonu PKO BP Ekstraklasy zakończy się w tę sobotę. Kolejka numer 30 miała być ostatnią kolejką bez kibiców. Czy tak się jednak stanie? Na ten moment nie wiadomo. Polski Związek Piłki Nożnej musi czekać na decyzję rządu. Władze PZPN-u nie mogą wprowadzić tej zmiany w życie bez pozwolenia władz. Informacja ta jest bardzo ważna przede wszystkim dla klubów. Straty, jakie ponoszą aktualnie zespoły są duże. Na uwadze trzeba mieć to, że nie mówimy tu tylko o Ekstraklasie, ale również o niższych ligach, czy Pucharze Polski, którego mecze półfinałowe odbędą się za miesiąc.
PKO BP Ekstraklasa, Fortuna I Liga i II Liga miały rozegrać jeszcze po dwie kolejki bez kibiców. Kluby z tych lig muszą czekać jednak na ostateczną decyzję, która niekoniecznie musi być zgodna z ich planami.
Źródło: WP SportoweFakty, własne
Ta strona używa plików cookies.