Patryk Lipski znalazł się na celowniku FC Nantes. Pomocnik Ruchu Chorzów jest obserwowany przez klubowych skautów, u których zbiera pozytywne recenzje.

Francuski klub, którego właścicielem jest Waldemar Kita, od pewnego czasu obserwuje 22-latka i niewykluczone, że jeszcze zimą złoży za niego ofertę, aby uprzedzić konkurencję, którą tworzą na dzień dzisiejszy Anderlecht czy FC Nürnberg. Umowa Lipskiego z Niebieskimi wygasa wraz z końcem czerwca tego roku, jednak zawiera opcję przedłużenia jej o kolejne dwa lata. Nie wiadomo jednak, jak młodzian postąpi wobec zainteresowania zagranicznych klubów i czy nie zdecyduje się na tym etapie kariery na wyjazd zagranicę. Nantes jest bardzo zadowolone z postawy ściągniętego w lecie Mariusz Stępińskiego i z ochotą spogląda na polski rynek, na którym bryluje urodzony w Szczecinie pomocnik.

Lipski rozegrał w tym sezonie 21 spotkań, z czego 20 miało miejsce w Ekstraklasie. Strzelił w nich 4 bramki i zanotował tyle samo asyst. Czy zatem będzie nam dane znów oglądać duet Lipski-Stępiński w jednym klubie? Jesteśmy za.

Udostępnij
Karol Kowalski

Urodzony fan futbolu, mogący rozmawiać o nim 24/7. Najbliżej mi do Premier League i Primera Division, jednak wiem co świta u reszty piłkarskiego świata.

Ta strona używa plików cookies.