Sześć goli w Wiedniu. Roma pokonuje Austrię
Świadkami aż sześciu goli byli kibice zgromadzeni w czwartkowy wieczór na stadionie Ernsta Happela w Wiedniu. Austria Wiedeń uległa AS Romie 2-4, a katem gospodarzy okazał się Edin Dżeko.
Mecz idealnie rozpoczął się dla wiedeńczyków. Już w drugiej minucie nieporozumienie między bramkarzem a obrońcą gości wykorzystał Olarenwaju Kayode i wyprowadził drużynę ze stadionu Ernsta Happela na prowadzenie. Ta bramka wyraźnie rozzłościła gości z Rzymu. Już trzy minuty później wyrównał Edin Dżeko, a w 18. minucie gola dla Giallorossich strzelił Danielle de Rossi.
Po przerwie rzymianie nie zamierzali zwalniać tempa. W 65. minucie trzecią bramkę dla Romy zdobył Dżeko, a w 78. na 4-1 dla gości podwyższył Belg Radja Naingollan. Wynik spotkania ustalił mocnym strzałem z 15 metra Alexander Grunwald.
Roma tym zwycięstwem zapewniła sobie pozycję samodzielnego lidera grupy E Ligi Europy. Był to swego rodzaju rewanż za głupio wypuszczone zwycięstwo sprzed dwóch tygodni na Stadio Olimpico w Rzymie. Cały mecz na ławce rezerwowych Romy spędził Wojciech Szczęsny.
Austria Wiedeń – AS Roma 2:4 (1:2)
1:0 Kayode 2′
1:1 Dżeko 5
1:2 De Rossi 18′
1:3 Dżeko 65′
1:4 Naingollan 78′
2:4 Grunwald 89′