Piotr Tworek: Nie ma znaczenia, że wyprzedziliśmy Lecha Poznań

Piotr Tworek

Piotr Tworek, zdj. Krzysztof Drobnik (Piłkarski Świat)

Warta Poznań wskoczyła przed “Kolejorzem” w ligowej tabeli. Warciarze pokonali bezsilne w ostatnich tygodniach Zagłębie Lubin (1:0).

Łukasz Trałka jest liderem beniaminka, a jeszcze niedawno wiele wskazywało, że jest już po drugiej stronie rzeki. Pomocnik pokazuje, że zbyt wcześnie postawiono na nim krzyżyk. – Chylę czoła przed moimi zawodnikami. Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że jeden punkt to będzie za mało, bo widzimy, jak toczą się teraz pojedynki w Ekstraklasie. Powiedzieliśmy sobie na odprawie, że nie będziemy zadowoleni z jednego punktu. Chcemy dopisywać maksymalną pulę i ten plan został zrealizowany w stu procentach. Jestem ogromnie zadowolony z postawy moich młodzieżowców, którzy grali w newralgicznych sytuacjach – stwierdził Piotr Tworek.

Biedniejszy sąsiad nad krezusem

– Nie ma znaczenia, że wyprzedziliśmy Lecha Poznań. Przetasowania będą co kolejkę i my chcemy osiągać swój cel, i go stopniowo realizujemy, a na koniec sezonu okaże się, co się wydarzy. To, co się dzieje na treningu, tworzy ducha zespołu i to sprawia, że podczas meczu jeden włoży nogę za drugiego. Żyje też nasza ławka rezerwowych. Odnoszę wrażenie, że zawodnicy, którzy akurat nie grają, a będą mi potrzebni do samego końca, bardziej się cieszą z wyników niż ci, którzy schodzą – dodał.

Trener podkreślił, że kluczowa jest wiara, że mogą wygrać z każdym, co pokazują mecze z Cracovią oraz “Miedziowymi”. Jest to ogromnie ważne zwycięstwo, bo wiemy, że wszyscy, którzy na dole punktują zbliżają się do nas, a my się im oddalamy. Dla przeciwników jest to sygnał, że mamy tę moc i siłę i dołożymy ich jeszcze więcej, bo zaraz wróci Makana Baku i Mario Rodriguez, jest też Adam Zrelak. Dokładamy mocy i będziemy chcieli ją spożytkować w każdym następnym meczu. A zespół będzie się rozwijał, bo nic tak nie poprawi gry, jak zdrowa rywalizacja i wyrównana kadra – zakończył.

źródło: wartapoznan.pl /

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x