Potwierdziły się doniesienia, o których od kilku dni można było przeczytać w angielskich mediach. Ralf Rangnick był głównym kandydatem do zastąpienia, który pożegnał się z posadą 21 listopada. Czarę goryczy w przypadku Norwega przelała porażka 1:4 w meczu ligowym z Watfordem na Vicarage Road.
Rangnick nazywany jest „Ojcem Chrzestnym niemieckiej piłki”. Wielu ludzi podkreśla, że gdyby nie 63-latek to takie zespoły jak Lipsk czy Hoffenheim nie byłyby w tym miejscu, w którym są obecnie. Niemiec spisywał się dobrze nie tylko na ławce trenerskiej, ma też spore doświadczenie w zarządzaniu. W RB Lipsk oraz RB Salzburg pełnił funkcję dyrektora sportowego.
Dlatego też Manchester United pragnie skorzystać z całego pakietu jego umiejętności. Najpierw do końca sezonu 2021/2022 poprowadzi Manchester United jako tymczasowy menedżer, a następnie zostanie doradcą zarządu klubu. Do momentu dopełnienia formalności z uzyskaniem przez Rangnicka pozwolenia na pracę w Anglii, zespół nadal będzie prowadził Michael Carrick.
Ta strona używa plików cookies.