Współpraca Barcelony i Spotify? Wszystko gra tak, jak należy

Współpraca na linii FC Barcelona–Rakuten dobiega końca. Japońska firma po 5 latach zniknie z koszulek i stadionu Blaugrany, która już rozgląda się za nowym sponsorem głównym. Faworyt? Znana i lubiana szwedzka platforma, Spotify.

Rakuten był związany z FC Barceloną od początku sezonu 17/18, kiedy to na przodzie koszulki zastąpili flagowego przewoźnika Kataru, Qatar Airways. Podczas pięcioletniej współpracy logo japońskiej firmy widniało na przodzie koszulki Barcy, fasadzie stadionu, boiskach treningowych oraz karnecie socio. Umowa między stronami była ważna przez cztery lata i opiewała na 55 milionów euro za sezon plus 1,5 miliona euro za zdobycie mistrzostwa Hiszpanii i 5 milionów euro za wygranie Ligi Mistrzów. W międzyczasie klub przedłużył z nimi umowę o 12 miesięcy i otrzymał 30 milionów plus zmienne. Ostatecznie Barca zdecydowała się nie kontynuować współpracy z Rakutenem, gdyż firma nie była w stanie przedstawić oferty podobnej do tej sprzed pandemii. Ponadto Japończycy nie byli do końca zadowoleni ze współpracy, uważając, że nie wszystkie warunki zostały spełnione na przestrzeni ostatnich lat.

Możliwości

W takim wypadku Joan Laporta zaczął szukać nowego głównego sponsora klubu. Dzięki temu FC Barcelona ma obecnie na stole najwyższe oferty sponsorskie w branży piłkarskiej. Wśród nich są m.in. propozycje od firm, które należą do rynku kryptowalut, dlatego też klub dokładnie analizuje, którą opcję wybrać. Wśród głównych kandydatów wymienia się VeganNation, Polkadot oraz Spotify. Według ostatnich doniesień Spotify ma być najbliżej dojścia do porozumienia z klubem. Gerard Romero stwierdził, że rozmowy zbliżają się do pomyślnego zakończenia. Taki ruch bardzo podoba się kibicom, którzy wręcz nie mogą się doczekać potwierdzenia współpracy.

Potrzebna gotówka

Klub na współpracy z flagową platformą streamingową zyskałby bardzo duży zastrzyk finansowy. Spotify za możliwość umieszczenia swojego logo na przodzie koszulki meczowej Barcy zapłaciłoby ok. 340 milionów euro podczas pięcioletniej umowy. Warto zaznaczyć, że takie rozwiązanie pozostawiło wolne miejsce na rękawie, gdzie mogłoby znaleźć się logo Polkadot, które przez pięć lat zapłaciłoby 100 milionów. Wolna przestrzeń zostaje również na odzieży treningowej, którą obecnie zajmuje firma Beko.

🚨 Barcelona are set to agree two shirt sponsorship deals.

Spotify will be the main sponsor with a €340m 5-year deal. Polkadot will be the sleeve sponsor and pay €100m over 5-years.

The total figure of €85m per year is the highest in world football.

(Source: Fernando Polo)

— Transfer News Live (@DeadlineDayLive) January 26, 2022

Ponadto Catalunya Radio podało do wiadomości, że Spotify poza byciem głównym sponsorem zapłaci również za prawa do nazwy Camp Nou. Nazwa nie ulegnie znaczącej zmianie, gdyż stadion Barcy nosiłby nazwę „Camp Nou Spotify”. Co do tego pomysłu zdania wśród kibiców są podzielone. Jedni nie mają z tym większego problemu, drudzy zaś są odmiennej opinii. W końcu Camp Nou to piłkarska mekka i wielu kibiców z pewnością chciałoby, żeby nazwa była wręcz nietykalna. Jednak nawet takie marki jak Bayern Monachium czy Manchester City mają w nazwie swoich stadionów sponsora. Jeśli patrzylibyśmy wyłącznie na aspekt finansowy, to ruch ten jest jak najbardziej na plus.

Najlepsza opcja

Moim zadaniem spośród wszystkich dostępnych opcji Spotify wydaje się strzałem w dziesiątkę. Nie tylko pod względem finansowym, bo w porównaniu z ostatnimi sponsorami oferta jest korzystniejsza – tym bardziej po odejściu tak medialnego piłkarza jak Leo Messi. Ale również pod względem marketingowym. Firma wśród wielu osób wywiera praktycznie same pozytywne skojarzenia. Nie budzi większych kontrowersji w społeczeństwie jak np. Katar czy rynek kryptowalut. Ot, uwielbiana aplikacja do słuchania muzyki czy podcastów. Czy można trafić lepiej? Nie wydaje mi się, tym bardziej, że kibice mogą mieć poczucie, że sami dokładają się do kasy klubowej, kupując pakiet premium.

Warto również zaznaczyć, że Duma Katalonii mocno stawia na nowe technologie, czego dowodem może być projekt Espai Barca – nowy stadion Barcy. Może i na tej płaszczyźnie zostałaby nawiązana współpraca? Możliwości jest sporo, a porozumienie ze Spotify na pewno spodoba się kibicom, szczególnie tym, którzy na co dzień korzystają z ich usług.

Jest naprawdę sztos. Wszystko się fajnie ze sobą komponuje i – co najważniejsze – są poziome pasy bez udziwnień. Zmieniłbym jedynie herb na "normalny". Jestem ciekaw finalnego projekt. To może być jedna z lepszych domówek; szczególnie w ostatnim czasie.#LaZabawa #Barca pic.twitter.com/07KX2PobDJ

— Dawid D. (@Diwad1898) January 27, 2022