Zdjęcie: Getty Images
Młody skrzydłowy w ostatnich miesiącach bywał mocno krytykowany za brak skuteczności pod bramką rywali. Wygląda jednak na to, że zmieniło się to wraz z powrotem Carlo Ancelottiego. Vinicius po czterech kolejkach ma już cztery gole na koncie.
– Ancelotti spędził ze mną dużo czasu na treningach w ośrodku w Valdebebas. Bardzo mi pomógł w poprawie gry. Zwrócił uwagę, bym mniej razy dotykał piłkę przed oddaniem strzału. Sporą rolę odgrywa także zaufanie, którym został obdarzony przez trenera – zdradził Vinicius w rozmowie dla dziennika “AS”.
Przed Realem w środę jeden z pierwszych, trudniejszych testów w tym sezonie. Na otwarcie rywalizacji w fazie grupowej Ligi Mistrzów zagrają z Interem Mediolan.
Ta strona używa plików cookies.