Wśród nich też był Vincent Kompany, były zawodnik Manchesteru City. Belg udzielił ostatnio wywiadu dla “Liverpool Echo”. W nim wskazał piłkarza, którego uważa za najlepszego środkowego obrońcę w historii ligi. Wybór padł… na Virgila van Dijka.
Liverpool przed van Dijkiem był zupełnie innym zespołem. Virgil nie jest w tej lidze tak długo jak byli Ferdinand czy Terry. Ale wszelkie znaki pokazują, że w dłuższej perspektywie wciąż utrzymywałby się na szczycie – uważa Kompany.
Nigdy nie próbuję porównywać siebie do innych. Moja droga była inna. Musiałem sobie z tym radzić, by stać się kimś ważnym dla zespołu – skomentował swoją karierę w Manchesterze City.
Aktualnie Kompan pracuje w Anderlechcie, gdzie łączy obowiązki trenera z rolą piłkarza.
Ta strona używa plików cookies.