Do wspomnianego incydentu doszło po zremisowanym spotkaniu 2:2 z Newcastle United. Kolumbijski obrońca zamieścił zrzut ekranu, na którym znalazło się kilka niestosownych wiadomości.
Sanchez ma za sobą słabszy okres, więc krytyka jaka spadła na niego była w pełni uzasadniona, natomiast rasistowskie komentarze nie powinny mieć miejsca. Tottenham nie jest jedynym klubem, który zmaga się z licznymi problemami dotyczącymi rasizmu. Jednak to w Londynie dochodzi do największej ilości incydentów. Dobrym przykładem jest Pierre-Emerick Aubameyang, który od fanów ze Spurs otrzymał skórkę z banana. Rasizm w piłce nożnej nie powinien mieć miejsca, ale rzeczywistość jest zupełnie inna.
Ta strona używa plików cookies.