Urugwajski napastnik najpierw otworzył wynik, a potem przypieczętował zwycięstwo trafieniem z rzutu karnego.
– To marzenie grać przeciwko tak wspaniałej drużynie jak Barcelona i trafić do siatki, to wspaniała satysfakcja. To nasz pierwszy mecz u siebie, był bardzo trudny i wiemy, że żadne spotkanie nie będzie dla nas łatwiejsze, ale dla rywali też nie może być łatwo grać przeciwko Benfice. Idziemy krok po kroku – stwierdził po meczu.
Barcelona od kilku lat obserwuje Nuneza. Był już kilkukrotnie łączony z “Katalończykami”. Nawet, gdy jeszcze był zawodnikiem drugoligowej Almerii. Potem ściągnęła go Benfica za 24 miliony euro i coraz mocniej zaczął błyszczeć na europejskiej areni.
Źródło: FC Barca.com, Eleven
Ta strona używa plików cookies.