“Królewscy” w miniony weekend bezbramkowo zremisowali z Osasuną w La Lidze. Mecz rozegrano w trudnych warunkach, a po nim mocno oberwało się włodarzom ligi.
– Martwi mnie wersja podana przez Real. W piątkowe popołudnie rozmawiałem z ich dyrektorem generalnym chyba z czternaście razy. Powiedziałem mu, że jeśli piłkarze są bardzo zdenerwowani, to najlepiej będzie, jak wrócą do domów i wylecą kolejnego dnia, ale on odmówił – odpowiada Javier Tebas, prezes hiszpańskiego związaku.
– Nie znam informacji, które Zinedine Zidane miał przed podróżą. Widziałem wiele wymówek, które trenerzy podawali po nieudanych meczach. To będzie tylko kolejna z nich. Zadzwonię do Florentino Pereza. Nie jestem zadowolony z tego, co się stało. Gdyby operator lotniska powiedział, że nie ma możliwości startu, Real by nie wyleciał – zakończył.
Ta strona używa plików cookies.