Talking Baws
Dziś podał tę informację Daily Record oraz profil twitterowy kibiców Rangers FC. Steven Gerrard powiedział na konferencji prasowej, że upadł temat sprowadzenia Nathana Dyera ze Swansea. Anglik liczy za to na sprowadzenie 38 – letniego Garetha McAuley’a który wzmocniłby środek obrony.
Warto jednak zapoznać się z historią wielkiego (i dotychczas nie do końca spełnionego) talentu szkockiej piłki. Ryan Gauld w 2014 roku przeszedł do Sportingu CP wiosną 2014 roku za niecałe 3 miliony euro z mianem “szkockiego Messiego”. W Dundee United zaliczył 59 występów (32 od pierwszej minuty), strzelił 9 goli i miał 12 asyst. Kontrakt zaledwie 18 – letniego ofensywnego pomocnika zawierał klauzulę opiewająca na niebagatelną sumę 60 milionów euro. Wówczas w Lizbonie pracował Marco Silva, obecny trener Evertonu. Pod wodzą Portugalczyka, Ryan Gauld zaliczył swoje pierwsze (i jak do tej pory jedyne) pięć występów w pierwszym zespole. Sezon 2014/15 zakończył z dwoma golami i asystą na koncie. Szkot został również włączony do szerokiej kadry Sportingu na mecze Champions League.
Świetnie zapowiadająca się kariera drastycznie zwolniła po zwolnieniu ze Sportingu Marco Silvy. Ryan Gauld od tamtej pory był wypożyczany do Vitorii Setubal oraz Deportivo Aves, grał także w drugiej drużynie Sportingu. Czy 22 – latka czeka jeszcze kariera na miarę oczekiwań, jakie stawiano przed nim w przeszłości? Z pewnością warto, by poszukał formy na kolejnym wypożyczeniu i dobrą postawą pokazał, że zasługuje na szansę w Lizbonie.
źródło: Daily Record, Ibrox Loyal
Ta strona używa plików cookies.