Jego kariera piłkarska była barwna, nie brakowało kontrowersji i licznych afer. Bronił się zawsze talentem. Po zawieszeniu korków na kołku również przyciągał do siebie problemy, przez które natrafiał na niezrozumienie. – Dla mnie Maradona był i jest największym z największych. Geniusz. Idol. Grał jak chciał i żył jak chciał – napisał Mateusz Borek w mediach społecznościowych.
– Co za smutna wiadomość. Straciłem wspaniałego przyjaciela, a świat stracił legendę. Wciąż jest wiele do powiedzenia, ale na razie niech Bóg da siłę członkom rodziny. Mam nadzieję, że pewnego dnia będziemy mogli razem zagrać w piłkę na niebie – przekazał Pele.
Ta strona używa plików cookies.