24-letni reprezentant Brazylii po spędzeniu czterech lat na Goodison Park jest skłonny dołączyć do innego pracodawcy tylko po to, aby zwiększyć swoje szanse na występy w Champions League.
Richarlison nie zrezygnuje ze swojego planu, nawet jeśli Everton utrzyma się w Premier League. Aktualnie związany jest dwuletnim kontraktem z obecnym pracodawcą i mimo mocnej pozycji w drużynie z Liverpoolu bardzo poważnie zastanawia się nad swoją przyszłością.
W ostatnim tygodniu Brazylijczyk rozmawiał ze swoim agentem dając mu jasno do zrozumienia, że chce odejść, a jednym z potencjalnych pracodawców miałby być Manchester United. Ekipa z Old Trafford chce dokonać kilku wzmocnień w letnim oknie transferowym, a Richarlison miałby być jednym z nich.
Podopieczny Franka Lamparda do Evertonu przeniósł się w lipcu 2018 roku z Watfordu. W trwającym sezonie zdobył siedem bramek oraz zanotował cztery asysty w 26 występach, wliczając w to wszystkie rozgrywki. Everton ma zaledwie cztery punkty przewagi nad strefą spadkową, a przed sobą bardzo mocny terminarz, więc nie ma pewnością, czy w przyszłym sezonie zobaczymy Everton w Premier League.
Ta strona używa plików cookies.