Polacy słabo zaprezentowali się piłkarsko z Chile (1:0) w próbie generalnej przed mundialem w Katarze. O nijakim stylu kadry napisano wiele. – Rzeczywiście, największe sukcesy w ostatnich latach nasza reprezentacja odnosiła, grając kontratakami, mając w zespole szybkich skrzydłowych, ofensywnie grających obrońców i dobrych defensywnych pomocników. Teraz mam jednak wrażenie, że nie jesteśmy dobrze zorganizowaną drużyną po stracie piłki. Dajemy rywalom za dużo przestrzeni oraz swobody – uważa Majdan w “PS”.
– Dziwi mnie także, że w tę narrację weszli również zawodnicy, którzy albo przyznają selekcjonerowi rację, albo “grają w jego grę”, mówiąc, że oni również nie czują się dobrze wtedy, kiedy muszą dominować nad rywalem, używając ataku pozycyjnego – dodaje.
– Mam nadzieje, że w Katarze Lewandowski będzie tak skuteczny, jak w Barcelonie, Zieliński pokaże kunszt, Matty Cash udowodni, dlaczego od kilku sezonów ma niepodważalną pozycję w klubie Premier League, Zalewski potwierdzi, że zasługuje na bycie “Golden Boyem”, a Wojciech Szczęsny zagra co najmniej tak dobrze, jak z Walią – kończy.
źródło: przegladsportowy.pl /
Ta strona używa plików cookies.