Biało-czerwoni pomimo wygranej z San Marino (5:0) na Stadionie Narodowym w Warszawie plasują się na trzecim miejscu w grupie, ponieważ Albania pokonała na wyjeździe z Węgrami (1:0).
– Mecze z rywalami pokroju San Marino nie zawsze oddają realną siłę danego zawodnika. Są to bardzo specyficzne spotkania, natomiast jeśli chodzi o pojedyncze wyróżnienia, pewnie nie będę bardzo się różnił od kibiców – wskazałbym na Karola Świderskiego, Tomasza Kędziorę oraz Kacpra Kozłowskiego – twierdzi Cezary Kulesza w rozmowie z “Onetem”.
Emocjonalne pożegnanie kibice zgotowali żegnającemu się z reprezentacją Łukaszowi Fabiańskiemu. – To była decyzja Łukasza Fabiańskiego, którą uszanowaliśmy w 100 proc. Myślę, że przygotowaliśmy mu godne pożegnanie, a to, ile razy kibice skandowali jego imię i nazwisko, tylko udowadnia, jak ważną jest postacią dla całego polskiego sportu, nie tylko piłki nożnej – podkreślił.
We wtorek potrzebne będzie zwycięstwo w Tiranie z Albanią (20:45), by wywalczyć miejsce barażowe o awans na mundial w Katarze. – Szykujemy się na bardzo twarde starcie. Zwycięstwo z Węgrami na wyjeździe pokazuje, że to silna reprezentacja, która w Warszawie niekoniecznie pokazała pełnię umiejętności. Musimy wyjść skupieni i zagrać mecz na miarę składu, jakim reprezentacja Polski dysponuje – kończy.
źródło: onet.pl / własne
Ta strona używa plików cookies.