Yaya Toure opublikował dzisiaj list otwarty odnośnie swojej sytuacji w klubie, o czym możecie przeczytać tutaj. List dotarł także do menedżera “The Citizens” Pepa Guardioli, a ten postanowił go skomentować.

Na konferencji prasowej przed spotkaniem Manchesteru z Middlesbrough 45-letni menedżer tak skomentował tą sprawę:

Przeprowadziłem dzisiaj rozmowę z Toure. Zrobiliśmy to prywatnie. Widziałem, co napisał i jak on to widzi. Dla nas, dla Manchesteru City, jest to świetna wiadomość. Także dla Yayi, którego znam bardzo długi i którego cenię – zaczął Hiszpan.

Yaya jest obecny na naszych treningach i meczach. Wiecie doskonale, jaka jest jego sytuacja i nic się na tą chwilę nie zmieniło. Po rozmowie z nim wszystko jest w porządku, nie muszę nic więcej dodawać. Najważniejsze jest teraz spotkanie z Middlesbrough i to na nim się koncentruję – zakończył Hiszpan.

Ciężko powiedzieć, jak na tą całą sytuację zapatruje się Hiszpan. Jego słowa nie rozjaśniły sytuacji, ale wydaje się, że na ten moment Yaya nadal nie znajduje się w jego planach. Guardiola cały czas ma swój pomysł na zespół, a po znakomitym meczu z Barceloną w Lidze Mistrzów (wygrana 3:1) wydaje się, że nie będzie chciał nic zmieniać.
Udostępnij
Karol Kowalski

Urodzony fan futbolu, mogący rozmawiać o nim 24/7. Najbliżej mi do Premier League i Primera Division, jednak wiem co świta u reszty piłkarskiego świata.

Ta strona używa plików cookies.