Raków Częstochowa zdobył cenny punkt ze Sportingiem Lizbona (1:1) w Lidze Europy, ale przy tym straci najpewniej na wiele miesięcy chorwackiego obrońcę.
Była szósta minuta, kiedy Szwed Viktor Gyokeres nadepnął na nogę Arsenicia, a powtórki już pokazały, z jak poważnym urazem mamy do czynienia. Napastnik Portugalczyków po wideoweryfikacji otrzymał zasłużoną czerwoną kartkę.
W eliminacjach Ligi Mistrzów z FC Kopenhagą, Arsenić złamał palec w stopie, która go wykluczyła niemal na dwa miesiące. Pech nie opuszcza defensora i Szwarga przyznał, że spodziewa się najgorszego, a więc złamania nogi swojego podopiecznego. Zapewne w tym roku 29-letni Arsenić nie wybiegnie na boisko.
Ta strona używa plików cookies.