Pechowy powrót Zorana Arsenicia. “Spodziewamy się najgorszego”

Źródło: Raków Częstochowa

– Spodziewamy się najgorszego, czyli złamania – powiedział Dawid Szwarga o zdrowia Zorana Arsenicia.

Raków Częstochowa zdobył cenny punkt ze Sportingiem Lizbona (1:1) w Lidze Europy, ale przy tym straci najpewniej na wiele miesięcy chorwackiego obrońcę.

Była szósta minuta, kiedy Szwed Viktor Gyokeres nadepnął na nogę Arsenicia, a powtórki już pokazały, z jak poważnym urazem mamy do czynienia. Napastnik Portugalczyków po wideoweryfikacji otrzymał zasłużoną czerwoną kartkę.

W eliminacjach Ligi Mistrzów z FC Kopenhagą, Arsenić złamał palec w stopie, która go wykluczyła niemal na dwa miesiące. Pech nie opuszcza defensora i Szwarga przyznał, że spodziewa się najgorszego, a więc złamania nogi swojego podopiecznego. Zapewne w tym roku 29-letni Arsenić nie wybiegnie na boisko.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.