W ramach trzeciej kolejki Ligi Mistrzów, PSG zremisowało z SSC Napoli (2:2). Piotr Zieliński oraz Arkadiusz Milik na murawie pojawili się dopiero w drugiej części spotkania.

– Wiemy, że w tym sezonie jest taka sytuacja, że trener rotuje składem bardzo mocno. Tak wyszło, że nie zagraliśmy od początku. Musimy skupić się na następnym, bardzo ważnym meczu z Romą – starał się tłumaczyć obecną sytuację Arkadiusz Milik w rozmowie z reporterem “Polsatu Sport”.

Neapolitańczycy byli bliscy sprawienia niespodzianki, lecz w ostatnim momencie honor klubu z Francji uratował Angel Di Maria. – Tak jak powiedziałem na początku, zagraliśmy bardzo dobre spotkanie. Szkoda, że nie udało się wywieźć stąd punktów, aczkolwiek mają taki, a nie inny zespół, gwiazdy światowego formatu. W tym momencie to jeden z najlepszych zespołów w Europie, liczyliśmy się z tym – zakończył reprezentant Polski.

źródło: Polsat Sport Premium / własne

Udostępnij
Paweł Wątorski

...

Ta strona używa plików cookies.