Zakażeni są nie tylko piłkarze, ale także członkowie sztabu szkoleniowego i pracownicy klubowej administracji. Jak donoszą dziennikarze “BBC” aż 18 osób uzyskało pozytywny wynik testu.
Nie jest to pierwszy przypadek koronawirusa w szeregach Fulham. Trener londyńczyków Scott Parker ostatni mecz u siebie z Southampton oglądał przed telewizorem po tym, jak jeden z członków jego rodziny uzyskał pozytywny wynik.
Kilka tygodni temu na Wyspach Brytyjskich pojawił się nowy szczep koronawirusa. Zdaniem epidemiologów nowa odmiana Covid-19 przenosi się szybciej i jest trudniejsza do opanowania. Na terenie Zjednoczonego Królestwa stale rośnie liczba pozytywnych testów na obecność wirusa Sars-Cov-2. Władze Premier League postanowiły nakazać swoim klubom wykonywanie dwóch tur testów na covid-19 w tygodniu.
Rozpędzony koronawirus storpedował już hit 16. kolejki, w którym Everton miał zagrać z Manchesterem City. Na początku grudnia z tego samego powodu przełożono mecz Aston Villi z Newcastle United.
Ta strona używa plików cookies.