17 kolejka zainagurowana została w sobotę, a nie jak przewidywano w piątek. Powodem tej sytuacji była gęsta mgła panująca wczoraj w godzinach wieczornych w Dijon. Dzisiaj warunki boiskowe nie były idealne, jednak akceptowalne, aby rozegrać mecz.

Mecz od samego początku zaczął układać się pod dyktando gości. W 6′ prostopadłe podanie za linię obrońców otrzymał Maxime Lopez, który ubiegł bramkarza i celnym strzałem otworzył wynik spotkania. Było 1:0.  Do końca pierwszej części gry zespół gospodarzy oddał łącznie 3 strzały celne, drużyna z Marsylii aż 5.

Druga połowa przyniosła nadzieję kibicom gospodarzy zgromadzonych na Stade Gaston Gerard. Na 12′ przed końcem regulaminowego czasu gry, chwilowy remis wywalczył Mehdi Abeid. Nie wiemy czy bramkarz Marsylii w normalnych warunkach obroniłby ten strzał, wiemy jednak na pewno, że interwencję w tym spotkaniu znacząco utrudniła mu gęsta mgła.

8 minut- tak krótko na tablicy wyników widnał rezultat 1:1. W 87′ 3 punkty przyjezdnym po dośrodkowaniu Sarra zapewnił Batifembi Gomis. Dzięki temu zwycięstwu Marsylia chwilowo awansowała na 8 pozycję, gracze z Dijon nadal są na 15 lokacie, grozi im jednak spadek na niebezpieczne 18 miejsce wymagające gry w barażach o utrzymanie się w lidze.

Dijon 1 – 2 Olympique Marsylia

Udostępnij
Wojciech Biłan

Ta strona używa plików cookies.