PSG zaatakowało od początku rewanżu w Barcelonie, ale to gospodarze wyszli na prowadzenie w 12. minucie. Ronald Araújo zagrał na prawą stronę do Lamine’a Yamala, a ten po kapitalnej akcji zszedł w pole karne i podał do Raphinhi, a ten z pierwszej piłki znów pokonał Gianluigiego Donnarummę. Wydawało się, że Barca ma już ten dwumecz pod kontrolą, wkrótce swoją świetną sytuację zmarnował Robert Lewandowski. Wszystko wywróciło się w 29. minucie. Ronald Araujo faulował wychodzącego na sam na sam Barcolę i musiał obejrzeć czerwoną kartkę. PSG szybko wykorzystało grę w przewadze, bo już w 40.minucie. Znów w roli głównej Barcola, po jego dośrodkowaniu w piłkę nie trafił Kylian Mbappé, ale doszedł do niej Ousmane Dembélé i z kąta skarcił swój były klub. Francuz mógł do przerwy zdobyć jeszcze jedną bramkę, ale uderzył minimalnie obok słupka.
Zgodnie z przewidywaniami PSG przycisnęło od początku drugiej połowy. Fabian uderzył po ziemi, minimalnie obok słupka. W tej sytuacji Barca jeszcze miała szczęście, ale w 54. minucie goście dopięli swego. Po krótko rozegranym rzucie rożnym Achraf Hakimi zagrał przed pole karne do Vitinhi, a ten mocnym uderzeniem w samo okienko wyprowadził paryżan na prowadzenie. Niecałe sześćdziesiąt sekund później mógł doprowadzić do wyrównania Gündoğan, ale trafił tylko w słupek. Pięć minut później to paryżanie byli już w półfinale Ligi Mistrzów. Nieodpowiedzialne zachowanie Cancelo na skraju pola karnego i Mbappe wykorzystał pewnie rzut karny po faulu na Dembélé. W międzyczasie czerwoną kartkę otrzymał jeszcze Xavi. Barcelona zaryzykowała w ostatnich dziesięciu minutach i została skarcona w 89. minucie. PSG wyprowadziło zabójczą kontrę. Najpierw uderzał Kylian Mbappé, świetnie obronił Marc-André ter Stegen, dobijał Marco Asensio, znów dobrze interweniował niemiecki bramkarz, ale znów przy piłce znalazł się Kylian Mbappé i zdobył druga bramkę w tym meczu. PSG w wielkim stylu odrobiło straty i zagra w półfinale Ligi Mistrzów wygrywając w dwumeczu 6:4.
FC Barcelona: ter Stegen (C) – Koundé, R. Araújo, Cubarsí, Cancelo (82. Félix) – F. de Jong (82. F. López), Gündoğan, Pedri (62. F. Torres) – Yamal (34. I. Martínez), Lewandowski, Raphinha
Paris Saint-Germain: Donnarumma – Hakimi, Marquinhos (C), L. Hernández, N. Mendes – Zaïre-Emery (80. Ugarte), Vitinha, F. Ruiz (77. Asensio) – Dembélé (88. Kolo Muani), K. Mbappé, Barcola (76. Lee Kang-in)
Żółte kartki: I. Martínez, Lewandowski, Gündoğan, Raphinha, F. López, – K. Mbappé, F. Ruiz, Marquinhos, Donnarumma
Czerwona kartka: R. Araújo 29′
Sędziował: István Kovács
Nie mniej działo się w równoległym spotkaniu w Dortmundzie. Borussia przegrywała na półmetku rywalizacji 1:2. Po pierwszej połowie na Signal Iduna Park zespół z Niemiec prowadził 2:0. Bramki zdobyli Brandt i Maatsen. Po dwudziestu minutach drugiej części był już remis. Samobójczą bramkę zdobył Hummels, trafił również Correa. To znów Atletico było na chwilę w półfinale. Na chwilę, bo już siedem minut później dla zespołu z Niemiec trafił Fullkrug, a w 74. minucie Sabitzer. Borussia odrobiła straty z nawiązką i pokonała Atletico 5:4 w dwumeczu.
Ta strona używa plików cookies.