Była 82. minuta niedzielnego meczu z Włochami (0:0), gdy boisko z wyraźnym grymasem bólu na twarzy opuścił Robert Lewandowski. Zmiana była podyktowana urazem kostki, której doświadczony napastnik nabawił się w jednym ze starć z rywalem. Po przeprowadzeniu dogłębnych badań medycznych, potwierdził się najbardziej optymistyczny scenariusz, iż jest to tylko mocne stłuczenie, a nie poważna kontuzja wykluczająca go z gry na dłużej.
Napastnik Bayernu Monachium pozostaje pod ścisłą opieką fizjoterapeutów reprezentacji Polski, którzy walczą z czasem. Występ 32-latka w środowym meczu dywizji A Ligi Narodów UEFA z Bośnią i Hercegowina stoi pod dużym znakiem zapytania. Uraz Lewandowskiego mocno komplikuje plan taktyczny przygotowany przez selekcjonera Jerzego Brzęczka, który liczył, że w środowy wieczór uda się kolejny raz przetestować ustawienie z Lewandowskim i Arkadiuszem Milikiem lub Krzysztofem Piątkiem z przodu.
Mecz z Bośnią i Hercegowina zostanie rozegrany w najbliższą środę, 14 października o godzinie 20:45 na Stadionie Miejskim we Wrocławiu.
Ta strona używa plików cookies.