Za nami czwarta seria spotkań w grupie D. Legia po raz czwarty bez zwycięstwa i praktycznie nie ma już szans na awans. Zabrakło sił i pomysłu. Napoli rozgromiło  Midtjylland 5:0 i ma już zapewniony awans do 1/16 Ligi Europy.

Club Brugge – Legia Warszawa

Legia przegrała z Club Brugge 1:0 i już nie ma szans na awans do 1/16 Ligi Europy. Czego zabrakło? Wykończenia, pomysłu, zapału, woli walki i Nikolicia. Napastnik nie zagrał w meczu z powodu kontuzji. Nie ma pewności, że najlepszy strzelec Ekstraklasy odmienił by wynik meczu w Brugii, jednak jedno jest pewne. Legii zabrakło snajpera, który wykończy akcję golem. Wojskowi nie byli gorszą drużyną. Pójdę nawet dalej, zagrali lepiej od gospodarzy, jednak szczęście było dziś po stronie Brugge. Legii brakowało dokładności i zbyt wiele było momentów gdzie wicemistrzowie Polski byli roztargnienie, jak dziecko z ADHD na lekcji matematyki. Właśnie w momencie takiego gapiostwa wpadła jedyna bramka w meczu, bramka która pozbawiła Legię szans na awans.

Na meczu Clubu Brugge z Legią Warszawa, na trybunach zasiadali skauci z 39 klubów w tym reprezentanci Barcelony, Interu, Borussii … Jednak mecz nie należał do szczególnie porywających. Oczywiści były sytuację po obu stronach, jednak bramka tylko jedna. Legioniści wyglądali tak jak by zabrakło im siły. Wygrał Club Brugge, nie było to jednak zwycięstwo zasłużone.

Legia zaczęła podobnie jak w spotkaniu w Warszawie, zbyt dużo respektu przed rywalem spowodowało, że mimo dominacji w środku pola zabrakło akcji na bramkę. Gospodarze natomiast przeprowadzili kila ataków, w tym ten z 38 minuty, kiedy to Thomas Meunier zapewnił zwycięstwo Brugge.

Po zmianie połów trener Czerczesow wprowadził kilka roszad w Legii. Na boisku pojawili się między innymi  Michał Kucharczyk i Guilherme. Obraz gry nieco się poprawił, jednak zabrakło bramki, a i do straty drugiej kilka razy było blisko. Ostatecznie mecz zakończył się porażką Legii 1:0. Żal jest tym większy, że klub z Brugii był do ogrania.

Club Brugge – Legia Warszawa 1:0 
1:0 – Thomas Meunier 38′

Club Brugge: Bruzzese – Meunier, Denswil, Mechele, De Bock – Claudemir, Simons, Vazquez (90′ Vanaken) – Gedoz, Diaby (82′ Bolingoli), Leandro Pereira (74′ Vossen).

Legia: Kuciak – Bereszyński (’67 Kucharczyk), Rzeźniczak, Lewczuk, Brzyski – Vranjes, Pazdan, Jodłowiec (’62 Guilherme) – Duda, Triczkowski – Saganowski (59′ Prijović).

Żółte kartki: De Bock (Club Brugge), Pazdan, Saganowski (Legia)

SSC Napoli – FC Midtjylland

Swój mecz zdecydowanie wygrało SSC Napoli. Włosi pokonali Midtjylland 5:0. Dzięki wygranej zapewnili sobie awans do 1/16 Ligi Europy.

Pierwszą bramkę Napoli zdobyło już w 13 minucie, a strzelał Omar El Kaddourii. Kolejne dwa gole strzelił  Manolo Gabbiadini. Po zmianie stron atak gospodarzy nie zelżał.  W 54. minucie Christian Maggio zdobył czwartego gola, a ostatecznie na 5:0 wynik ustalił Jose Callejon. Całe spotkanie przebiegło pod dyktando Napoli, które zasłużenie zapewniło sobie awans.

SSC Napoli – FC Midtjylland 5:0
1:0 – Omar El Kaddouri 13′
2:0 – Manolo Gabbiadini 23′
3:0 – Manolo Gabbiadini 38′
4:0 – Christian Maggio 54′
5:0 – Jose Callejon 77′

Składy:

SSC Napoli: Pepe Reina – Ivan Strinić (68′ Elseid Hysaj), Christian Maggio, Vlad Chiriches, Kalidou Koulibaly, Mirko Valdifiori, Marek Hamsik (53′ Allan), David Lopez, Omar El Kaddouri, Manolo Gabbiadini, Lorenzo Insigne (57′ Jose Callejon).

FC Midtjylland: Mikkel Andersen – Kian Hansen (46′ Marco Urena), Erik Sviatchenko, Patrick Bangaard, Andre Romer, Filip Novak, Tim Sparv, Jakob Poulsen, Kristoffer Olsson (69′ Pione Sisto), Daniel Royer, Paul Onuachu (62′ Martin Pusić).

Żółta kartka: David Lopez (SSC Napoli).

 

Udostępnij
Kamil Janczarek

Ta strona używa plików cookies.