Na piątkowym treningu Legii Warszawa niespodziewanie pojawił się Dusan Kuciak.
I wcale nie przyszedł tylko dopingować kolegów. Bramkarz Mistrza Polski powoli wraca do zdrowia i wczoraj już truchtał razem z innym rekonwalescentem, Inakim Astizem.
O kontuzji kolana jakiej się nabawił w meczu ze Steauą Bukareszt, Kuciak już zapomina. Rehabilitacja, którą odbywa po zabiegu artroskopii przebiega nadspodziewanie dobrze. Bardzo możliwe, że najlepszy bramkarz T-Mobile Ekstraklasy będzie gotów do gry już pod koniec rundy jesiennej obecnego sezonu.
źródło: przegladsportowy.pl
Ta strona używa plików cookies.