Reprezentacja Polski U-21 w pierwszym spotkaniu na MME 2017 przegrała ze Słowacją (1:2), a rezerwowy Krystian Bielik tuż po meczu rozpętał burzę swoimi słowami.

Defensor Arsenalu FC wypożyczony ostatnio do Birmingham City w strefie mixed zone powiedział, iż słabe wyniki są pokłosiem zbyt lekkich treningów i wśród piłkarzy nie widać charakteru. Drugi trener reprezentacji podczas wczorajszej konferencji prasowej mówił, iż cała sprawa została wyjaśniona a sam piłkarz przeprosił już za swoje słowa. Oświadczenie Krystiana Bielika pojawiło się również na stronie Łączy Nas Piłka:

Przepraszam za wczorajsze słowa, które wypowiedziałem pod wpływem meczowych emocji. Szanuję trenera, cały sztab szkoleniowy, a moja ocena była krzywdząca i niefortunna. Popełniłem błąd, za który jeszcze raz przepraszam. Sprawa została już wyjaśniona wewnątrz drużyny i jest zamknięta. Od teraz skupiamy się wyłącznie na jak najlepszym przygotowaniu się do drugiego meczu mistrzostw Europy ze Szwecją. To jest dla nas najważniejsze.

źródło: laczynaspilka.pl

Udostępnij
Paweł Wątorski

...

Ta strona używa plików cookies.