Grzegorz Krychowiak / fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)
30-letni pomocnik miał przejść z Lokomotiwu Moskwa do Zenitu Sankt-Petersburg.
Nie chciałbym komentować doniesień na temat transferów ze względu na ogromny szacunek, którym darzę Lokomotiw. Chciałbym jedynie podkreślić, że plotki o moim rzekomym konflikcie z trenerem Marko Nikoliciem są nieprawdziwe. Nie zagrałem przeciwko Zenitowi z powodu drobnego urazu. Musiałem pauzować przez kilka dni i tak się złożyło, że było to podczas meczu z Zenitem – skomentował Krychowiak w rozmowie dla “Super Expressu”.
Krychowiak odniósł się również do krytyki wobec jego ostatnich występów w reprezentacji.
Uważam, że krytykę trzeba po prostu zaakceptować. Dla mnie najważniejsza jest relacja z trenerem, z zawodnikami. To szkoleniowiec będzie mnie rozliczał z postawy na boisku. Inna sprawa, że pozycja defensywnego pomocnika jest trudna do obiektywnej oceny. Możesz harować na boisku, odbierać piłki, naprawiać błędy kolegów. Ale jeśli przy tym nie błyśniesz także w ofensywie, to twoja gra bywa niezauważana, spada na drugi plan – stwierdził.
Ta strona używa plików cookies.