Najmłodszy syn “Cholo” z profesjonalnym kontraktem w Atletico Madryt

“Tato, ale jak się sprawdzisz, to nie wrócisz”. Prawie dekadę temu zaledwie ośmioletni Giuliano wypowiedział te słowa do swojego ojca, który dostał telefon od Atletico Madryt. Wczoraj 17-letni Giuliano Simeone podpisał profesjonalny kontrakt z madryckim klubem.

Najmłodszy z potomków “Cholo” będzie przygotowywany do gry w najstarszej młodzieżówce. Do tej pory grywał jedynie w młodszych rocznikach klubowej akademii. Po podpisaniu swojego pierwszego kontraktu istnieje spora szansa, że niebawem Giuliano pojawi się na treningu pierwszej drużyny już nie tylko za sprawą rekomendacji swojego ojca.

Do Madrytu trafił jesienią ubiegłego roku z akademii River Plate. Wszystko za sprawą “Cholo”, który szczególnie chciał sprowadzić nastolatka do Hiszpanii. Argentyński klub niekoniecznie popierał ten pomysł. Przynajmniej na tym etapie. Z informacji człowieka, będącego blisko całej transakcji wynika, że River Plate szykowało dla najmłodszego syna Diego pełnoprawną umowę. Szkoleniowiec Atletico ich uprzedził, a Argentyńczykom nie widziało się oddać swojego zawodnika za bezcen. Doszło do sporu, który ostatecznie udało się rozwiązać ustnym porozumieniem między stronami. Według tych założeń madrycki klub musiałby zapłacić odszkodowanie w wysokości 210 tysięcy euro, jeśli młody Simeone podpisze swój pierwszy kontrakt. Argentyński zespół zapewnił sobie również procent w przypadku kolejnego transferu 17-latka.

Wielu uważa, że Giuliano posiada większy talent niż jego bracia. Giovanni, czyli najstarszy z braci Simeone ma 25 lat i gra we włoskim Cagliari. Trzy lata młodszy Gianluca niedawno opuścił ojczyznę, aby przeprowadzić się do Hiszpanii. W ojczyźnie wielkiej kariery nie zrobił, teraz będzie miał szansę na większą rolę w nowej drużynie. W zbliżającym się sezonie będzie występował w barwach trzecioligowej Ibizy.

Atletico Madryt U-19 przechodzi okres sporych przetasowań. Z klubu odszedł szkoleniowiec, który z madryckim zespołem śrubował historyczne wyniki. Naturalną koleją rzeczy o szczebel wyżej przesunięto kilku kluczowych zawodników, pozostawiając miejsca dla młodszych piłkarzy. Najstarsza młodzież “Atleti” miniony sezon zakończyła na miejscu wicelidera tuż za Realem Madryt. Ze względu na wybuch pandemii rozgrywki początkowo wstrzymano, a w rezultacie przedwcześnie zakończono. Tym samym według RFEF (hiszpański związek piłki nożnej – przyp. red.) mistrzem kraju pozostał Real Saragossa, który rozgrywki wygrywał rok wcześniej.