W godzinach popołudniowych do chorzowskiego szpitala przywieziony został Gerard Cieślik. Legendarny piłkarz “Niebieskich” jest w ciężkim stanie.
86-latek miesiąc temu trafił już do szpitala – wówczas zdiagnozowano u niego zapalenie płuc, ale po tygodniu były piłkarz mógł już opuścić szpital. Dziś popołudniu Cieślik poczuł się gorzej i został przywieziony do Zespołu Szpitali Miejskich przy ul. Strzelców Bytomskich w Chorzowie.
Cieślik w barwach Ruchu zagrał ponad 200 meczów i strzelił 168 goli. Z orzełkiem na piersi rozegrał 45 meczów i strzelił 27 goli. W głowach kibiców zapisał się głównie dwukrotnym wpisem na listę strzelców w wygranym 2:1 meczu z ZSRR.
Źródło: niebiescy.pl
Ta strona używa plików cookies.
Zobacz komentarze
Panie Gerardzie, cały Śląsk trzyma kciuki, za Pana szybki powrót.