Puchar Polski

Fortuna Puchar Polski: Wisła Kraków zagra w finale!

Poznaliśmy pierwszego finalistę w Fortuna Pucharze Polski. Jest niespodzianka!

Wisła Kraków pokonała Piast Gliwice 2:1 w półfinałach Fortuna Pucharu Polski. Na PGE Narodowym zmierzy się z Jagiellonią Białystok lub Pogonią Szczecin.

Start, który zapowiadał sukces

Spotkanie rozpoczęło się od dynamicznych akcji, które już w pierwszych minutach ustawiły ton meczu. Wisła Kraków szybko wyszła na prowadzenie za sprawą bramki Sobczaka. To był moment, w którym na stadionie czuć było elektryzującą atmosferę nadziei i oczekiwania na historyczny sukces.

Drużyna z Krakowa, prowadzona przez determinację i talent swoich piłkarzy, utrzymywała przewagę, jednak Piast Gliwice nie zamierzał łatwo oddać pola. Ich zacięta walka i nieustępliwość sprawiały, że do końca nie byliśmy pewni, kto zapisze się w annałach jako finalista.

Decydujące momenty meczu

Emocje sięgały zenitu, gdy po dośrodkowaniu, piłka znalazła się w siatce drużyny przeciwnej po strzale Alfaro, potwierdzając umiejętności i współpracę w zespole Wisły. To był przełomowy moment, który na nowo zdefiniował przebieg meczu, podnosząc stawkę do maksimum. Dla Piasta honorowe trafienie dał jeszcze Mosór.

Finalne minuty meczu obfitowały w sytuacje bramkowe, z których każda mogła odmienić losy spotkania. Jednakże, to Wisła Kraków utrzymała przewagę, broniąc wyniku do ostatniego gwizdka sędziego, co ostatecznie zapewniło im upragnione miejsce w finale Pucharu Polski.

3.04.2024, półfinał Fortuna Pucharu Polski

Wisła Kraków – Piast Gliwice 2:1 (2:0)

2. Sobczak, 38. Alfaro – 54. Mosór

Wisła Kraków: Raton – Jaroch, Uryga, Colley, Szot, Duda, Carbo, Villar, Goku (58. Bregu), Alfaro (90+1. Kutwa), Sobczak (90+1. Żyro)

Piast Gliwice: Plach – Pyrka, Mosór, Czerwiński, Huk (46. Mokwa), Tomasiewicz (46. Szczepański), Dziczek, Kądzior (60. Krykun), Kostadinov, Ameyaw, Piasecki (78. Wilczek)


Zobacz bramki

Udostępnij
Kamil Gieroba

Redaktor naczelny portalu Piłkarski Świat. Z serwisem związany od sierpnia 2014 roku. Pierwsze teksty publikowane w wieku 16 lat. Po drodze związany stażem w Przeglądzie Sportowym i współpracą z Legia.net oraz Transfery.info. Przez cztery lata pracowałem w wydawnictwie Fratria, gdzie m.in. odpowiadałem za serwis wGospodarce.pl. Obserwator głównie reprezentacji i Ekstraklasy. Piłka nożna to moja pasja, ale ciekawość prowadzi mnie też do rozwijania innych zainteresowań, jak chociażby MMA czy Wrestlingu :)

Ta strona używa plików cookies.