,,Bielik” symbolem biało-czerwonych?

,,Żeby nam było milej i przyjemniej” – tym hasłem promuje się nową maskotkę nazwaną ,,Bielik” którą Zbigniew Boniek utytułował jako symbol biało-czerwonych.

– ,,Wybraliśmy taką maskotkę. Każda federacja, każdy związek piłkarski ma swoją maskotkę.Ta maskotka będzie uczestniczyła we wszystkich naszych manifestacjach, w wolnych chwilach. Maskotka, ustaliliśmy, że będzie miała numer 10, jeżeli się nie mylę.Dobrze mówię? Dobrze, Numer 10. Maskotka będzie miała na imię „Bielik” uzasadnia wybór prezes.

– ,,Oczywiście jest to tylko i wyłącznie po to, żeby nam było milej i przyjemniej.I my też od dzisiaj mamy swoją oficjalną maskotkę polskiej piłki.Maskotką polskiej piłki, generalnie nas wszystkich, oczywiście każdy klub ma swoją, ale polskiej piłki od dnia dzisiejszego jest „Bielik”.Numer 10 jest numerem fajnym, bo numer 10  to jest taki mózg drużyny.W polskiej piłce mieliśmy kilku piłkarzy z numerem 10, którzy byli światowego formatu.Także wydaje mi się, że pod tym względem na pewno ci, którzy się tym zajmowali wykonali dobrą robotę” – zachwalał „Zibi”.

Choć maskotka została wybrana bez opinii kibiców a zdania ludzi są podzielone na temat ,,Bielika” to myślę, że ,,nie taki diabeł straszny jak go malują”…