Obecna kadencja Joana Laporty kojarzyć się może z ryzkiem oraz odwagą. Większość decyzji, które zostały podjęte przez prezesa Barcy nie należały do tych najbardziej oczywistych. Podobnie ma się sprawa w przypadku nowych strojów ekipy z Camp Nou, a dokładniej mówiąc tych wyjazdowych.
Choć biel przewijała się już przez stroje Barcy, to potencjalny powrót do niego zawsze wzbudza kontrowersje i wywołuje debatę na ten temat. I nic w tym dziwnego, w końcu kolor ten w Hiszpanii głównie kojarzony jest z Realem Madryt; największym rywalem Blaugrany.
Ostatni raz, kiedy Barca grała w białych koszulkach, miała w swoich szeregach Johana Cruyffa. W latach 70. był to po prostu strój wyjazdowy, który dopasowywano do rywala.
Strój wróci zatem do łask po blisko 50 latach (ostatni raz bieli użyto w sezonie 77/78) i będziemy mieli okazję ujrzeć Barcę w niecodziennej – dla wielu – kolorystyce. Zarząd zatwierdził stroje po debacie, która z pewnością zagości również wśród kibiców. Katalończycy uważają jednak, że stroje te będą jednymi z lepiej sprzedających się w historii klubu.
Pojawiły się również informacje o podstawowym stroju Barcelony na sezon 23/24. Na koszulkę ma wrócić najbardziej klasyczny krój oraz kolorystyka. Głównymi elementami mają być trzy szerokie pasy – granatowe oraz bordowe.
Ta strona używa plików cookies.