Z racji wykrycia zakażenia Covid-19 już przeszło tydzień temu u Jerzego Brzęczka przebywa w domowej izolacji i dziś raz jeszcze przeszedł badania, a wynik poznamy wieczorem. Natomiast z najbliższych meczów kadry problemy zdrowotne wykluczył Artura Jędrzejczyka. – Po decyzji sztabu medycznego musi nas opuścić. Na ten moment w treningu poniedziałkowym udział weźmie 10 piłkarzy. Reszta zawodników na zgrupowanie dołączy wieczorem – dodał Gilewicz, który zastąpił nieobecnego selekcjonera na konferencji prasowej.
– Cały czas jesteśmy w kontakcie z selekcjonerem Jerzym Brzęczkiem. Przeprowadzamy telekonferencje, więc taka forma kontaktu nie jest dla nas żadnym problemem. Trener do samego końca będzie z nami. Wciąż liczymy, że niedługo będzie z nami. Na tym się tylko skupiam, żeby miał wynik negatywny. Jeśli nie, wdrożymy inne procedury. Jesteśmy przygotowani na różne warianty – przyznał.
Dużo był pytań o Wojciecha Szczęsnego i Arkadiusza Milika, których ominął hit Serie A z powodu zbyt wielu zachorowań na koronawirus w SSC Napoli. – Piłkarze Juventusu do środy przebywać będą na kwarantannie. Jedyna możliwość jest taka, jeśli wszystko będzie dobrze, Wojtek dołączy do nas w czwartek i będzie uczestniczył w treningach oraz przygotowaniach do kolejnych spotkań reprezentacji Polski – wyjaśnia.
– Arek jest już po badaniach i odebrał wynik, który okazał się negatywny. Także dzisiaj będzie do naszej dyspozycji i weźmie udział w treningu. Zważywszy na sytuację, w której się znajdujemy, to bardzo pozytywna wiadomość. Mamy nadzieję, że to nie ostatnia taka informacja – kończy.
źródło: laczynaspilka.pl / własne
Ta strona używa plików cookies.