Jose Gaya wstrzymał rozmowy w sprawie nowego kontraktu
Jose Gaya wstrzymał rozmowy w sprawie nowego kontraktu z Valencią. Przedstawiciele obrońcy i hiszpański klub nie mogą dojść do porozumienia.
Valencia nie jest zadowolona z tego, że agencja reprezentująca Gayę chce w nowej umowie umieścić jak najmniejszą klauzulę odstępnego. Takie życzenie ma podobno też sam zawodnik. Ponadto warunki finansowe zaoferowane przez Los Che nie spełniają oczekiwań piłkarza.
Włodarze klubu z Estadio Mestalla oferują defensorowi umowę dzięki której zostałby on najlepiej zarabiającym zawodnikiem przed 20 rokiem życia. Dodatkowo w przyszłym sezonie miałby zostać jednym z czwórki kapitanów zespołu.
Valencia na pewno nie zgodzi się na sprzedaż lewego obrońcy za kwotę mniejszą niż 40 milionów euro, a na to z kolei nie godzi się sam zawodnik. Jego umowa wygasa w 2018 roku więc ma do wyboru pozostanie w drużynie to tego czasu, ale przy niskiej płacy lub negocjacje i podpisanie nowej umowy z ewentualną zgodą na transfer przy satysfakcjonującej dla klubu ofercie.
Prezes wykonawczy zespołu Amadeo Salvo cały czas twierdzi, że Gaya zostanie w drużynie, ale spekulacje na ten temat na pewno nie ucichną. Zwłaszcza, że na okazję czekają już Real Madryt, Chelsea Londyn, Manchester United oraz Manchester City.
Źródło: superdeporte.es/as.com