Oficjalnie: Robert Kasperczyk odszedł z Podbeskidzia po spadku z PKO Ekstraklasy
Robertowi Kasperczykowi nie powiodła się misja uratowania PKO Ekstraklasy Podbeskidziu Bielsko-Białej. W związku z tym władze klubu spod Klimczoka zdecydowały o jego zwolnieniu.
Trener Kasperczyk przejął drużynę od początku bieżącego roku z misją uratowania ekstraklasy w Bielsku-Białej. Szkoleniowiec, który pod Klimczokiem, ma wielu sympatyków pamiętających jego wcześniejsze sukcesy w klubie, poprowadził Górali do efektownych i niezapomnianych zwycięstw w meczach przeciwko Legii Warszawa, Górnikowi Zabrze, Wiśle Kraków czy Lechowi Poznań. To było jednak zbyt mało by cel osiągnąć i po emocjonującej walce Podbeskidzie opuściło szeregi ekstraklasowych zespołów – przekazano w komunikacie.
W swoim drugim pobycie w bielskim klubie trener Kasperczyk na ławce trenerskiej zasiadł 16 razy z bilansem 4 zwycięstw, 4 remisów i 8 przegranych meczów. Wraz z odejściem trenera rozwiązany zostanie cały dotychczasowy sztab szkoleniowy – czytamy dalej.
“Górale” na przekroju całego sezonu okazali się najsłabszą ekipą, zaś na zakończenie rozgrywek ulegli przy Łazienkowskiej z Legią Warszawa (0:1). – Nazwisko nowego dyrektora sportowego poznamy do końca tego tygodnia, ewentualnie na początku przyszłego. To on będzie decydował o wszystkich roszadach w pionie sportowym – powiedział Bogdan Kłys, prezes klubu.
‼ Trener Robert Kasperczyk żegna się z Podbeskidziem. Więcej ➡https://t.co/sZjCl1jung
— TS Podbeskidzie S.A. (@TSP_SA) May 25, 2021
źródło: tspodbeskidzie.pl /