Photo by Clive Rose/Getty Images
Na dwie kolejki przed zakończeniem sezonu 2018/19, Southampton zagwarantował sobie utrzymanie w Premier League.
W sobotę, po szalonym meczu, Święci zaledwie zremisowali u siebie z Bournemouth 3:3, tracąc zwycięstwo w końcowych minutach meczu. Pomimo straty dwóch punktów, kibice ekipy z St. Mary’s Stadium mają powody do radości. Po porażce Cardiff z Fulham, Southampton ma już bowiem siedem punktów przewagi nad strefą spadkową, co oznacza, że zagwarantował sobie utrzymanie w Premier League.
Zachowanie ligowego bytu to z pewnością duża zasługa Ralpha Hasenhüttla. Austriacki menedżer obejmował drużynę, kiedy ta znajdowała się w głębokim dołku. Pod jego wodzą Southampton zaczął się jednak spisywać znacznie lepiej. Co ważne z punktu widzenia polskich kibiców, pewniakiem w składzie Hasenhüttla został Jan Bednarek. Polski obrońca niewątpliwie przyczynił się do utrzymania w Premier League i wszystko wskazuje na to, że w przyszłym sezonie również będziemy mogli oglądać go na boiskach najwyższej klasy rozgrywkowej w Anglii.
Ta strona używa plików cookies.