Wypowiedzi piłkarzy po meczu Legii ze Śląskiem

Po meczu Legii Warszawa ze Śląskiem Wrocław, piłkarze obydwóch dwóch drużyn udzielili kilka komentarzy dziennikarzom czekającym na nich.

Tomasz Brzyski: – Najlepszy mecz? Chyba najgorszy… Dla kibiców był na pewno atrakcyjny, ale dla nas średni. Straciliśmy u siebie trzy bramki, to boli. Na szczęście jednak strzeliliśmy cztery, dzięki czemu trzy punkty zostają w Warszawie. Nie możemy jednak tak grać i popełniać takich błędów w defensywie. Cieszy wygrana, bo z gry nie jesteśmy zadowoleni.

Miroslav Radović: – Dzisiaj trochę na zbyt dużo pozwalaliśmy rywalom, zwłaszcza Sebastianowi Mili. W grze jest wiele do poprawy, ale najważniejsze są te trzy punkty, bo wiemy, co nas czeka za tydzień. Ponadto w czwartek gramy z Lokeren, a ten mecz jest mega ważny, bo musimy zdobywać punkty przede wszystkim u siebie. Myślę, że wyciągnęliśmy wnioski z poprzedniego wniosku i wygramy z Lokeren. W najbliższych dniach będziemy szukać słabych punktów przeciwnika.

Jakub Rzeźniczak: – Piłkarze i dziennikarze przychodzą na stadiony, by oglądać bramki. Z naszej perspektywy musimy jednak jeszcze trochę poćwiczyć, bo było za dużo błędów w obronie. Nie w każdym meczu gra się układa, a Śląsk nas dzisiaj trochę przycisnął. Na szczęście Rado super grał i pociągnął drużynę. Mam nadzieję, że szybko wyeliminujemy błędy w grze obronnej.

Michał Żyro: – Cel został osiągnięty, wygraliśmy. Na własnym stadionie rzadko tracimy trzy bramki, ale ważne, że zdobyliśmy cztery i punkty zostały w Warszawie. Jutro mamy dzień wolny, trochę ochłoniemy, a od poniedziałku skupiamy się na Lokeren. Chcemy dobrze zacząć rozgrywki grupowe i powalczyć o awans. Na zbliżający się maraton meczowy jesteśmy gotowi, również psychicznie. Wszyscy wiedzą, o co toczy się gra.

Sebastian Mila: – To był w naszym wykonaniu dobry mecz. Powinniśmy wyciągnąć wiele pozytywnych wniosków, ale jednocześnie pamiętać, że popełniliśmy dużo błędów. Potrafimy się jednak do nich przyznać. Przegraliśmy z najlepszą drużyną w Polsce, to nie ulega żadnej wątpliwości. Legii trzeba pogratulować dobrego spotkania.