Polecane

Właściciel Rakowa po porażce z Radomiakiem. „Ewentualne decyzje na początku tygodnia”

Raków Częstochowa dosyć niespodziewanie doznał kolejnej porażki w rozgrywkach PKO BP Ekstraklasy. Tym razem „katem” częstochowian okazał się Radomiak Radom na wyjeździe (1:2).

Po odejściu Marka Papszuna wiele w Częstochowie miało się nie zmienić. Mistrzowie Polski nadal stawiani byli w roli faworyta do obrony mistrzostwa. Rzeczywistość okazała się jednak brutalna. Najpierw „Medaliki” przegrały dosyć znacząco z Piastem Gliwice w ćwierćfinale Pucharu Polski. Później remisowali z drużynami uwikłanymi w walkę o utrzymanie – Puszczą, Ruchem i ŁKS-em Łódź. Na dodatek w ostatniej kolejce przegrali z Radomiakiem Radom. Na ten moment zajmują trzecie miejsce w tabeli, ale w ten weekend wyprzedzić ich może Lech Poznań, Pogoń Szczecin czy Legia Warszawa.

Co na to wszystko właściciel Rakowa Częstochowa, Michał Świerczewski?

Po meczu z Puszczą byłem zły. Po Ruchu rozgoryczony. Dziś nie jestem w stanie opisać tego uczucia… Uwierzcie, że przeżywam to co najmniej równie mocno jak Wy. Dziś jednak nie będzie żadnych decyzji. Na początku tygodnia ogłosimy czy i ewentualnie jakie podejmiemy działania – napisał na X (Twitter).

Udostępnij
Victoria Gierula

Redaktorka Piłkarskiego Świata od 2021 roku, jednak zakochana w piłce nożnej od pamiętnego EURO 2012. Głównie angielski futbol, a szczególnie pewien klub z czerwonej części Merseyside. Ślązaczka na małopolskiej ziemi kibicująca Górnikowi Zabrze.

Ta strona używa plików cookies.