Dorosłe osoby, które przyjdą na Konwiktorską 6, by obejrzeć zmagania na czwartym poziomie rozgrywkowym w Polsce muszą się liczyć ze sporym wydatkiem, nawet jak na warszawskie warunki. Za pojedynczą wejściówkę ustalono cenę 40 zł, natomiast za karnet na rundę jesienną należy zapłacić 420 zł. Takie kwoty nie obowiązują nawet w wielu ekstraklasowych klubach. W sieci oburzenie kibiców, a jaka jest reakcja właściciela?
– Jeżeli kibice narzekają, że bilet jest za drogi, to mam to w d***, naprawdę – wycedził Gregoire Nitot. – Jeżeli nie stać ich, to niech nie przychodzą na mecz. W Polonii Warszawa stadion kosztuje nas 500 tysięcy złotych. Musimy zarobić na kibicach, stąd takie ceny biletów – tłumaczy dalej.
– Mam wielu kibiców, którzy chcą pomóc. Jak kibic może pomóc? Kupić bilet, karnet, nie narzekać, że to jest za drogo – przekonuje właściciel “Czarnych Koszul”. Fani Polonii nie kryją rozczarowania z podejściem Nitota do nich, a przecież klub z bogatą historią i po zawirowaniach musi wyjść na prostą. Francuski biznesmen przejął warszawian i obiecał, że właduje w zespół 10 mln zł w najbliższych latach.
Ta strona używa plików cookies.